Damn, czyli angielskie skróty w polskiej mowie

Ludzie mają tendencję do skracania swoich wypowiedzi w internecie i w sms-ach. W tym pierwszym medium, aby szybciej napisać wiadomość i szybciej otrzymać odpowiedź. W tym drugim ze względu na limit znaków, którym obarczona jest jedna wiadomość. W celu szybszego pisania lub, według niektórych, ubogacenia wiadomości, na „rynek” zaczęły wchodzić też pełniące funkcję skrótów wyrazy pochodzenia obcego. Tak jest na przykład z damn. Co znaczy damn? A no nic innego, jak piękny polski przysłówek „cholernie”.

Warto wspomnieć, że używa się go też na żywo. Czasami celem tego jest zamaskowanie tego niezbyt ładnego słowa pod angielską przykrywką. Podobnie działa fuck. Damn jest poza tym krótsze od swojego polskiego odpowiednika i bardziej uniwersalne – młodzi Polacy świetnie rozumieją jego znaczenie, a ponadto można używać go na międzynarodowych czatach i nie martwić się o zrozumienie czy też nie.

Anglicyzmy mają ten plus, że czynią język bardziej uniwersalnym. Wchodząc w niego, ludzie automatycznie uczą się kolejnych, obcych słów. Lepiej byłoby co prawda, gdyby uczyli się ładniejszych niż „cholernie”, ale z drugiej strony – chyba lepiej zostawić w spokoju taki wyraz jak „cudowny”, a zamienić „kurwa” na „fuck”. Jakoś przyjemniej to wygląda dla oka, milej brzmi dla ucha, a starsze pokolenie być może nie będzie się krzywo patrzeć. No chyba, że nauczyli już ich tego wnukowie. W dzisiejszych czasach wszystko jest bowiem możliwe. Zależnie od punktu siedzenia, dobrym komentarzem na to będzie albo „fuck”, albo „cudownie”. To już do Waszego rozsądzenia.

pozytywnazmiana.pl

[Głosów:0    Średnia:0/5]
PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułCo zbudowac w minecraft?
Następny artykułWiedza

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here