Jeśli zabierając się za nużące, chociaż jakże emocjonujące naraz zakupy do pobliskiego, lub nieco dalszego, lubianego przez nas sklepu budowlanego w celu dokonania niezbędnych dla malowania mieszkania zakupów, nie jesteśmy jednak jeszcze całkiem pewni, jak pomalować mieszkanie, to ta krótka notka powinna wyjaśnić nasze wątpliwości. Nie ma przecież nic złego w niewielkich brakach w wiedzy tego rodzaju: nie każdy wszak rodzi się konstruktorem czy budowlańcem i ma rzeczywiście głowę zapełnioną wspaniałymi wizjami i ideami, jak pomalować mieszkanie.A zatem wypunktujmy: najpierw musimy policzyć wszystkie posiadane przez nas pomieszczenia. Jak pomalować mieszkanie, nie będąc pewnym ilości farby, jaka do tej czynności będzie niezbędna? Jeżdżenie w tę i we wtę w czasie remontu należy do jednych ze szczególnie irytujących czynności podczas renowacji. Następnie zadecydujmy spokojnie, czy wszystkie te pokoje mają być pomalowane. Dla każdego z pokojów musimy wybrać odpowiedni kolor, a jest ich przecież bez liku. Do sypialni najlepiej nadają się ciepłe kolory, takie jak żółty, cytrynowy, a nawet oliwkowy, różowy, czerwony, szkarłatny i purpurowy. Powierzchnie, gdzie chcemy utrzymać czystość mogą na podobieństwo szpitali nabrać barwy zielonkawej, niebieskawej, szarej, ciemnozielonej, błękitnej lub innej, która przypadnie nam do gustu, a nie była tu wymieniona. Pokoje o małych oknach należy rozjaśnić, a te jasne można przyciemnić, stosując ciemniejsze kolory. I oto wiemy już, jak pomalować mieszkanie.
