Przygoda na mazurskich jeziorach

Wielką atrakcją, na którą czeka polska młodzież cały rok jest wyjazd na tak zwane żagle. Osoba odpowiedzialna za statek – sternik – pilnuje całego zespołu i wdraża go w życie na łodzi. Rodzice wysyłają dzieci na swoisty obóz, lecz w wybranym towarzystwie i ciekawym klimacie. Bardzo dużo wiedzy młodzież przyswaja podczas takiego wyjazdu. Wszelkie słownictwo o łodzi, obowiązki, sposoby wiązania węzłów, obsługi steru oraz żagli – tego się uczą podczas pobytu. Niestety coraz większą popularnością cieszą się wyjazdy w celach rozrywkowych, czyli po prostu urwaniu się spod oka rodziców i picie na pokładzie. Nikt nie jest w stanie nadzorować młodzieży, sternik bywa znajomym, który posiada uprawnienia i tak oto rodzi się problem. Istnieje bowiem ryzyko, że pijane dziecko przez przypadek wpadnie do wody podczas zabawy towarzyszy i w ten sposób powstanie tragedia. Na szczęście przypadki ze zboczeniem z trasy i zanurzeniem się w wodzie bywają bardzo rzadko, gdyż na sterniku ciąży odpowiedzialność za całą ekipę, także w razie wypadku odpowiada on podwójnie – za spożywanie alkoholu oraz za niedopilnowanie porządku na pokładzie. Bardzo polecam ten sposób wypoczynku, ponieważ same mazurskie szanty, czyli piosenki żeglarzy pozostają w głowie na długi czas i podczas ogniska lub innych spotkań w przyjaznym gronie miło się sprawdzają na zjednoczenie towarzystwa.

turystykawsieci.pl

[Głosów:0    Średnia:0/5]
PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułGóry
Następny artykułNoclegi w prywatnych domkach

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here