Farbowanie włosów jest od wieków jednym z najbardziej ulubionych sposobów na odmianę swojego wyglądu. W końcu niewiele trzeba, by nasza prezencja przeszła całkowitą metamorfozę – farbowanie włosów, czy to w salonach fryzjerskich czy to w zaciszu własnych domów, jest w końcu łatwo dostępne, szybkie i proste. Na rynku istnieje mnóstwo farb, także w odcieniach naprawdę egzotycznych i unikatowych. Opracowano również wiele najróżniejszych metod farbowania włosów w celu uzyskania innych efektów, co w efekcie prowadzi do tego, że chcąc zafarbować włosy mamy do wyboru mnóstwo opcji. Jedną z nich jest farbowanie włosów metodą panelową. To metoda, która jest alternatywą dla standardowej zmiany koloru włosów na całej ich długości. Za pomocą metody panelowej – inaczej flamboyage – pozwala na uzyskanie efektu jaśniejszych pasemek powstałych po długotrwałym przebywaniu na słońcu. Jest to bardzo ładny i pożądany efekt, więc nic dziwnego, że coraz więcej osób sięga właśnie po metodę panelową, by poza latem uzyskać takie włosy i mieć kontrolę nad ich wyglądem. Ta metoda koloryzacji włosów może okazać się trudniejsza od standardowego farbowania włosów lub farbowania przez czepek. Decydując się na flamboyage, warto wybrać salon, który ma doświadczenie z tego typu koloryzacją, a także zarezerwować sobie czas. Proces farbowania metodą panelową wymaga bowiem bardzo starannego i dokładnego nakładania farby, przez co czas spędzony na fotelu u fryzjera może znacząco się wydłużyć. Nakłada się farbę – bądź farby w podobnych odcieniach, zwykle od trzech do pięciu, by efekt był bardziej naturalny – na poszczególne kosmyki włosów. Po koloryzacji włosy przypominać będą te muśnięte wakacyjnym słońcem. Oprócz tego niezwykle efektywnego wyglądu, nasze włosy zyskają optyczny efekt uniesienia, a także dadzą wrażenie, że jest ich nieco więcej. Dodatkowo, ta metoda koloryzacji ma również jeszcze jeden ważny aspekt – można ją wykonywać na włosach suchych i zniszczonych, przy których tradycyjne farbowanie włosów nie jest wskazane. Jest to dużo delikatniejsza metoda. Jak wykonuje się taką koloryzację? Poszczególne pasma włosów doczepia się do specjalnych taśm z klejem, który nie uszkadza włosów. Po przyklejeniu się włosów owija się je papierowym paskiem, odseparowując od reszty włosów. Pozostałe włosy natomiast farbuje się na jednolity odcień.
Nazwa metody pochodzi z języka francuskiego, gdzie „flame” to płomień, a „flamboyage” to „razić, płonąć, błyszczeć”. Stąd już blisko do skojarzenia z inną metodą farbowania, czyli znanym „baleyage”. Tę technikę stworzył włoski fryzjer Angelo Seminara – zwycięzca HJ’s British Hairdressing Awards w roku 2018.
Co ciekawe, tą metodą można nie tylko rozjaśnić włosy tak, jakby rozjaśniło je letnie słońce. Zimą możemy postawić na efekt pogłębiających kolor tonów, za pomocą dokładnie tej samej metody koloryzacji. Jeśli chodzi o odstęp czasowy pomiędzy jednym a drugim farbowaniem, jest to aż sześć do ośmiu tygodni, a więc dwa razy dłużej niż przy klasycznym farbowaniu.
[Głosów:0 Średnia:0/5]