Niegdyś ludzie w Polsce nie przykładali dużej wagi do relaksu i formy odpoczynku. Nie mieliśmy na to czasu, pieniędzy ani też nie byliśmy przygotowani do tego, by móc spędzać w inny sposób swój wolny czas. W dalszym ciągu osoby, które chodzą na swoje działki ogrodowe, wolą na nich robić w grządkach i stale pracować niż usiąść i cieszyć się urokami otaczającej ich przyrody. Nie wiadomo do końca co jest lepsze. Jeżeli będziemy na działce pracować, orać, siać, sadzić, pielić i podlewać, a później nie znajdziemy czasu ani siły na to by odpalić sobie grilla i wyluzować się ze znajomymi czy z rodziną. Natomiast jeśli przyjdziemy na działkę i będziemy tylko rozpalać grille, jeść, siedzieć i się obijać, to z pewnością będziemy mieli zarośniętą i zachwaszczoną działkę, która nie będzie wyglądała zbyt ładnie. To jest oczywisty skutek braku jakiejkolwiek pracy. Takich działek jest bardzo dużo. Zwłaszcza gdy należą one do osób zapracowanych, młodych lub też takich, które w ogóle nie znajdą się na działkach i ogrodnictwie.