problem stypendiów

Szkoły wyższe publiczne posiadają wiele mankamentów, które wynikają z niedofinansowania tych placówek. Ponieważ pieniędzy jest mało, a wydatków zawsze duże, próbuje oszczędzać się na tym, co niekiedy dla studentów bardzo ważne. Przykładem może być choćby system świadczeń socjalnych proponowanych przez szkoły wyższe.Wyższe szkoły publiczne obwarowały się paragrafami i prawnymi tak, że niemal niewykonalnym jest otrzymanie stypendium socjalnego, jeśli nie żyje się niemal na skraju nędzy. To jest nie do pomyślenia, ponieważ wiele osób jest w sytuacji takiej, że pieniądze takie bardzo by im się przydały. Ciekawostką jest to, że przy trzymywaniu stypendium socjalnego żadna wyższa szkoła publiczna nie bierze pod uwagę nic innego oprócz wyciągu z urzędu skarbowego. I takim właśnie sposobem, osoba, która mieszka w tym samym mieście, gdzie znajduje się uczelnia, a więc nie płacąca za dojazdy z innego miasta, za wynajem mieszkania lub akademik, za życie, ale posiadająca kilkoro rodzeństwa i odpowiednio niskie są zarobki rodziców, to stypendium otrzyma. Natomiast osoba, która jest jedynakiem, pochodzi z dość odległego od uczelni miasta, a rodzice zarabiają bardzo mało, stypendium nie otrzyma, ponieważ dochód na osobę jest wyższy, niż przewiduje statut uczelni. To jest nie do pomyślenia. Jest to rażące zaniedbanie i z tym powinny publiczne szkoły wyższe coś zrobić. Studentowi z nienajlepszą sytuacją materialną nie należy się nic, mimo że koszt jego utrzymania w dużym mieście jest bardzo duży. Ale z pewnością w tej kwestii jeszcze długo się nic nie zmieni, bo publiczne wyższe uczelnie funkcjonują nadal tak, jak robiły to dawniej, a świat niestety idzie do przodu.

contador.pl

[Głosów:0    Średnia:0/5]
PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułKOMPUTEROWA WIEDZA
Następny artykułwłasny biznes

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here